Видео

Ale mam deja vu

Słaby jak mało co .... dwie godziny nudy - a największa wada to to że pada w nim nazwisko Tadeusz Kościuszko 🤪

Powiem tak najwyrazniej bardzo wazne jest w jakim nastroju, sytuacji zyciowej idzie sie na film. Ja jedynke ogladalem na laptopie i bardzo mi sie podobala, klimat, muzyka, wizualnie i jeszcze raz klimat, super. Na dwojke czekalem bardzo, ta w kinie, jakos nie moglem wejsc w ten film, nudzilem sie, nie bylo tego klimatu, jakos tak plasko, dopiero koncowy akt jakos tak ruszyl ten fim. Ciekawe czy ktos tez tak mial???

Walton Goggins zagrał genialną rolę w serialu "Justified".

Kochani! Jest już druga część tego filmu. Warto obejrzeć!

Stylistyka Fallout, wszystkie smaczki i ukłony w stronę graczy z nadzorem Bedhesdy. Oby kolejny sezon( lub sezony) na tym samym poziomie. Szkoda, że Wiedźmin nie doczekał się podobnej jakości ekranizacji.

49:31 te napisy!!! 🤣 jesteście the best

Skoro prime.... To może Road haus?

"Fallout" wyszedl calkiem zacnie, szczegolnie scenografia i kostiumy, ale mnie martwi pewien konflikt z innym serialem. Pierwszy tom "Silosu" dokoncza w drugiej serii i to jest ok, ale gdyby chcieli zabrac sie za ekranizacje drugiego tomu, to obawiam sie, ze bylby za bardzo podobny do "Fallouta" i ktorys z tych seriali pewnie by mocno stracil, a mozne nawet upadl, a byloby szkoda. No chyba, że Fallout pojdzie w jakas totalnie inna strone.

Odcinek 1... żona mowi 'czemu musze ogladac to co Ty..." 2 dni poznziej obejrzany caly sezon. Oczywiscie z zoną;) i na koniec mowi bym może jakąś część gry włączył 😅

Czy tylko ja mam wrażenie że końcowa scena z Chani to samobójcza akcja dziewczyny która została zdradzona przez Paula?...We wszystkich scenach Ci którzy,,ujeżdżają" czerwie mają maski,gogle,nakrycia głowy by chronić się przed warunkami pokazanymi w trakcie ostatecznej próby Atrydy by zostać Fremenem....A tu wyglada jakby chciała zginąć...takie mam odczucie.Ciekawe czy tylko ja😉

Mur najlepszy Pozdrowienia dla pana Trampka

Podpisuje sie totalnie pod wasza recenzja! Nie znalam tego swiata, trailer mi nie urwal dupy a itak wciagnelam calosc w jedna niedziele:) Totalna rozrywka w najlepszym wydaniu. No i co juz teraz bardzo rzadko mi sie zdarza, czy przy ksiazkach, filmach czy serialach, to to, ze byly momenty w ktorych absolutnie nie spodziewalam sie w ktorym kierunku to pojdzie. To bylo niesamowite, bo w wiekszosci juz potrafie ogolny kierunek sobie przewidziec, mniej wiecej! Tego a tego sie spodziewam i w wiekszosci cos w tym rodzaju tez nastepuje. A tu nie! Zajebiscie!!! Juz za to respekt! Oczko bylo jasne co sie najpierw stanie jak Lucy wyjdzie na zewnatrz, ale potem niuanse robia ta rzecz:) Super zajebista madra rozrywka, bez nudasow/fillerow i ze wspanialym Gogginsem, ktorego kocham od najwspanialszego na swiecie "Justified":) Aktorka grajaca glowna role, Purnell, z tymi gigantycznymi oczami, tez lepiej nie mogla byc wybrana i ciesze sie, ze po rewelacyjnym "Yellowjackets" i rownie swietnym "Arcane" (gdzie jej ale nie bylo widac!) udalo sie jej takie cudenko upolowac! Kyle Maclachlan dostal wazna choc mala role, ale taka gdzie, oprocz u Lyncha, mogl pokazac na co go stac. Przynajmniej w jednym odcinku, zeby nie spoilerowac. Dzieki ukochany agencie Cooperze;) Humor mi siadl totalnie od samego poczatku czyli od rozmowy kwalifikacyjnej o... nie bede spoilerowac tutaj tez. Od strony wykonawczej to wogole bomba. Jakies potwory nie ten, to mi najbardziej ryra jak reszta pasuje. Jak sie tu przyczepiac do pierdol, jak zabawa byla serio przednia? No 10 odcinkow by bylo super. Fajnie byloby wiedziec wiecej o tej spolecznosci rebelianckiej, trudno mi to opisac nie zdradzajac niczego a nie chce nikomu zepsuc tej zabawy. Juz sluchalam opini, ze na to by wystarczyly 4 odcinki:):):) Ok. Nie dla mnie i dla was tez nie. Tylko tak dalej! Choc tego troche sie boje, bo po wrecz zapierajacym dech w piersiach pierwszym sezonie "Westworld" ten serial Nolana niesamowicie stracil na jakosci opowiadanej historii i inowacyjnosci, napieciu, ktorymi mogl sie chwalic pierwszy sezon, wiec mam nadzieje, ze tu nauczyli sie z bledow:) Pozdrawiam was! Jestescie bomba:)

Jednak w grze, zwłaszcza jedynce i dwójce, ten kontrast między taką infantylną, radosną wizją świata, rodem z takich pogodnych reklamówek z lat 50-tych, a brutalnością Wastelandu, jest mocniejsza i bardziej szokująca. Bo to właśnie ten kontrast jest tym co ludzi przyciągało do gier

Nie wiem czemu ale jak usłyszałem wiosna to pomyślałem o festiwalach muzycznych ;)

10:40 Nie czytałem komentarzy, więc nie wiem czy ktoś już zwrócił na to uwagę. Ojcem Krzysztofa Zalewskiego jest Stanisław Brejdygant, a z Jerzym Zalewskim nie łączą go żadne powiązania rodzinne, to tylko zbieżność nazwisk :)

Daniel Craig zupełnie nieoczywiście stał się najlepszym Bondem w historii.

Purnella grała w Yellow jackets

Nie grałam, gdyby nie recenzja, to serial pominęłabym. I szkoda, bo lubię podobne klimaty. Ostatnio też spodobał się Silos z Rebeccą Ferguson, polecam

O, to ja ten odcinek obejrzalam dopiero teraz i jak sluchalam waszych odpowiedzi na pytanie jakich znanych filmow nie widzieliscie, to olsnilo mnie, ze ja nigdy nie przebrnelam przez zaden film z serii Star Wars. Pamietam, ze za dzieciaka widzialam jeden nawet w polskiej telewizji, a to pewnie bylo w latach 80-tych, i nie bylam w stanie tego przelknac. No, nic mi sie tam nie podobalo, ani ten swiat, ani bohaterowie mnie nie interesowali, odrzucalo mnie wrecz od tej estetyki i na cale zycie zostalo mi w duszy wielkie NIE! wrzeszczace z wykrzyknikiem. Az nabralam przekonania, ze ja nie lubie filmow o kosmosie. "Odyseje Kosmiczna" zdzierzylam tak dlugo jak malpy tlukly koscia w cos, jak sie pojawil typ w helmofonie to natychmiast usnelam. Do "Interstellar" albo "Grawitacji" nie potrafilam sie zmusic. "Marsjanina" obejrzalam tylko i wylacznie dlatego, ze tam Matt Damon sadzil ziemniaki, a ja mam silna zajawke ogrodnicza ze szczegolnie natretna obsesja ziemniaczana. No i te Star Warsy to sobie gnija na kupce wstydu, chociaz chyba nawet nie, bo nawet mi nie wstyd, tak bardzo mnie odrzuca. Star Trekow tez nie ogladam, ale kojarze pop-kulturowe odniesienia (np. w Big Bangu). A tymczasem, borem, lasem, pozdrawiam serdecznie i lece ogladac pozostale odcinki.❤ P.S. Serdecznie gratuluje zasiegow!😁👍🥳

Film ogląda się z ulgą, przyjemny melodramat o dziewczynie żyjącej wśród ludzkiego skoorwysynstwa

niezgodnie z fabułą szkoda o dziecko skradzione przez jakieś roboty

Reniferek! Mega! (o dziwno na słabym ostatnio Netflixie) :D

Oj, ten Harold Halibut to jak złoto wygląda. Mnie się tak marzy renesans point&click'ów🥹🥹

Noe ogladalam, ale jak widzę ten krajobraz po bitwie, to od razu na myśl sie nasuwa skojarzenie z książkami Margaret Atwood

ja tylko grałam w 3 i kocham, ale słyszałam, że serial jest straszny xdd

U Was taki sam układ, jak u mnie w domu. Ja wieloletni gracz i miłośnik uniwersum, Żona nie znała tematu. Oboje bawiliśmy się świetnie, z tym że ja - siłą rzeczy - wyłapałem więcej rzeczy z klimatu, nawiązań, easter eggs, itd.

Świetny film, dzięki za materiał. Też miałem niedosyt. Film był o 30min za krótki.

O tempora , o mores ! Kolejna zmarnowana seria ...

Czy ta informacja do iMax dotrze wreszcie, że jest za głośno. 🙄

Przecież ten serial jest kompletnie kretyńsko napisany. Jak można go polecać? Miejmy jakieś standardy, ludzie.

Recenzji może i wyszło masa, ale ja czekałem na Waszą 😊

PYTANIE SPOILEROWE . . . Jak logicznie można wyjaśnić to, że Moldaver przeżyła 200 lat? Ok, mogli ją zamknąć w komorze, którą ją uśpiła na ileś tam lat, ale właściwie czemu/po co/dlaczego ona? Trochę mnie to męczy i chętnie bym posłuchała Waszych pomysłów

W grę nie grałam, ale serial z mężem obejrzeliśmy jednym tchem w weekend. Bardzo nam się podobał i bardzo łatwo wkręcić się w ten świat

Bardzo mi to przypominało " Miłość i potwory " tylko słitaśnego chłopaczka zastąpiono słitaśną panienką ☺

Co można wiedzieć o Falloucie i uniwersum nie grając w grę i przed obejrzeniem serialu...?

różnica świata fallout polega na tym że tam nie wynaleziono tranzystora przez co wszystko było napędzane atomem

Obejrzałem pierwszy odcinek ale mnie nie kupił. Za dużo absurdów... i ten koleś co wylazł z trumny z obciętym nosem.... i dobrze się czuje, jest sprawny, zadowolony..... eeeeee...... idiotyzm.... Lubię SF ale nie takie debilne....

Fajna adaptacja świata, serial po prostu ok. Wolałbym serial tylko o Ghoulu.

Jak to ludzkość poszła inną drogą? Zatrzymała się w latach 50 bo wybuchła wojna atomowa. Nie dość że postęp się zatrzymał to większość ludzkości odcięta od technologii zaczęła się cofać.

Dla fanów to najgorszy z filmów (jakby pozostałe były dużo lepsze...)

Trailer IDEALNIE pokazał to czym ten serial jest. Co idealnie oddaje klimat gier - niestety tylko tych części w 3D

Wszyscy zapominają że Walton Goggins grał u Tarantino w "The Hateful Eight";)

Poza jedną wadą na początku jest super, byłom zadowolonem. 😂

Obejrzalam ten serial jakis tydzien temu chyba tez w dwa dni, chociaz z grami nie mialam stycznosci wcale i musze przyznac, ze mnie wciagnal. Musze przyznac, ze na poczatku mialam skojarzenia z "Czarownikiem z Krainy Oz", bo: dziewczynka wyruszajaca w droge - jest, Tinman - jest, brzydal w kapeluszu jako Scarecrow - jest, piesek- jest.😂 Gdy wyjdzie kolejny sezon, to pewnie tez obejrze, bo ten pan Ghoul jest bardzo ciekawa postacia.👍

W sumie to nic nie szkodzi by zakończyć tę historię w 3 sezonach i potem odpalić nową w innej części Ameryki

Czy wybór New Vegas jest przypadkowy? Nie sądzę 😏

W grę nie grałem, serial - wow wow wow.

Świetny film! Wreszcie udało mi się nadrobić zaległości 🤍

Jako turbo-fan gier, kocham ten serial, mimo że nie jest w żadnym razie idealny. Pokazali jednak, że można zrobić bardzo fajną adaptację gry, którą ogląda się przyjemnie nawet ludziom nieznajacym loru, jednocześnie z tak ogromną ilością smaczków, że człowiek nie mógł sie powstrzymać, żeby nie odpalić dzieła źródłowego. I przede wszystkim, okazało się, że można jednak stworzyć postać kobiecą, którą ogląda się z zaciekawieniem i nie jest ona kolejną babo-chłopowatą Mary Sue. Brawa się należą, bo w obecnym zalewie chłamu to osiągnięcie dość duże. Cytując klasyka: "Morzna? Morzna!"